W zeszły czwartek obchodziliśmy święto założyciela naszego zakonu – błogosławionego Euzebiusza, węgierskiego kanonika – który zebrał pustelników żyjących w naddunajskich lasach, dając tym samym podwaliny pod istnienie naszej wspólnoty.
Przed Eucharystią spotkaliśmy się na wspólnych nieszporach, do których melodie skomponował zaprzyjaźniony z naszym seminarium muzyk, pan Marcin Wasilewski-Kruk.
Ojciec Paweł Przygodzki, który koncelebrował Eucharystię, odwoływał się podczas homilii do życia błogosławionego Euzebiusza, przypominając nam jednocześnie o głównych aspektach naszego charyzmatu. Mówił, że ucieczka od świata razem z Bogiem jest postawą na wskroś chrześcijańską, w przeciwieństwie do ciągłego uciekania od życia i jego problemów. Przypomniał nam również, że w codziennym niesieniu krzyża, od którego nie można uciec, wspomaga nas Maryja. Mszy Świętej towarzyszył śpiew scholii gregoriańskiej naszego seminarium.
